🛷 Chce Sie Zabic Co Robic

Kiedy w taki lub inny sposób wali nam się cały nasz świat, jest całkiem zrozumiałe, że dopada nas samotność. Przeżywamy ją wówczas bardzo intensywnie, ale jest to sytuacja przejściowa. Potrzeba czasu, żeby przywyknąć do nowego miejsca. Potrzeba czasu, aby przejść przez żałobę i dostosować się do nowej sytuacji. Najlepsza odpowiedź jesteś moja naj przyjaciółką nie zabijaj się ! Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 14:40 Porozmawiaj z pedagogiem/psychologiem szkolnym, lub z rodzicami, a jesli cie nie rozumieją no to własnie idź do psychologa. Na pewno ci pomoże.!Nie możesz od razu myślec o śmierci, mi tez duzo rzeczy nie wychodzi, ale jak się z kimś pogada to jest zupełnie inaczej ; ) Postaraj się nie myśleć i pamiętać że uczysz tylko wyłącznie dla siebie dla nikogo innego xdA jeśli chcesz mieć pasek to musisz po prostu kuć nie ma innej rady xDMam nadzieje zę osiągniesz to Pozdrawiam blocked odpowiedział(a) o 14:40 Nie ma powodu żeby się od razu zabijać :) moim zdaniem to wysoka średnia :)Po prostu od samego początku w 6 klasie się ucz i będziesz miała ten pasek :) TYLKO SIĘ POSTARAJ I UWIERZ W SIEBIE ! BO CI SIE UDA !Życzę Powodzenia :) dziewczyno ty chyba nie wiesz co to są problemy ! rozumiem że może ci być cięszko , tez czasami się tak czuje ale , nie rozumiem po co odrazu takie głupie myśli , niektórzy maja większe problemy xD A POZATYM ŚWIAT NIE OPIERA SIĘ TYLKO NA NAUCE a jeśli babcia czy rodzice są na ciebie tak bardzo źli to spytaj się jak oni się uczli ! powodzenia w nauce , no i lepszego samopoczucia , mam nadzieje że będzie dobrze :* [LINK] - odpowiesz ciebie poje. jestem tez w 5kl. ale mam srednią 4,0 i nic nie chce zrobic , babcia sie na mnie nie drze , po prostu przemysl se to , powiedz babci ze jak na 5kl. to nawet dobra srednia , i powiedz ze w 6kl. sie postarasz lepie i ze bedziesz mial czerwony pasek na swiadectwie , { mam nadzieję ze pomoglam i licze na naj, } oki Pozdrawiam , A jak sie zabijesz to pozdr. Mijkela , oki ale nie zabijaj sie zgred04 odpowiedział(a) o 15:45 powiedz ze wszystkim sie pogorszylo i zapewniaj ich ze w 6 kl napewno bedziesz miec pasekna pewno sobie poradziszPozdrawiam blocked odpowiedział(a) o 14:38 Gdy się zabijesz, Proszę..pozdrów Michaela . Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub Odetnij pępowinę. Zresztą ja bym się jej bała na Twoim miejscu- ONA zachowuje się jak jakaś psychopatka! napisał/a: deedee86 2008-11-13 21:57. dokladnie moze powinna sie leczyc to jest przesladowanie kogos. powiedz jej wprost ze masz jej dosc i nie chcesz z nia utrzymywac kontaktow. napisał/a: Broszka25 2008-11-14 07:53. Witam! Mam problem. Moja koleżanka chce się zabić, ponieważ niedawno chłopak ją zostawił. Od tego momentu wysyła mi wiadomości, że nie chce się jej żyć. Proszę o pomoc Witaj! Niestety tak to czasem bywa, że w bardzo trudnych życiowych momentach pierwszym pomysłem na rozwiązanie problemów jest... zakończenie życia. Świadczy to najczęściej o tym, że po prostu brak jest innych alternatywnych rozwiązań i umiejętności poradzenia sobie. Te umiejętności przychodzą razem z doświadczeniem, z próbami, z popełnianiem błędów i osiąganiem sukcesów. Czyli razem z przeżywaniem swojego życia - codziennie na nowo i jakby od nowa. Nie będzie takiej szansy jeśli swoje istnienie zakończy się zbyt wcześnie. Myślę, że po pierwszym doznaniu, po doświadczeniu odrzucenia, po początkowym cierpieniu twoja koleżanka jednak znajdzie coś lub kogoś, dla kogo warto jednak żyć dalej. Po rozstaniu każdy kolejny dzień może być coraz lepszy bo i dlaczego nie? Bądź przy niej, rozmawiaj z nią, spędzaj z nią czas, aby faktycznie jej pomóc. Mam nadzieję, że za jakiś czas znów będzie się śmiała i z nadzieją spojrzy w przyszłość. Ale jeśli masz uzasadnione podejrzenia, że koleżanka może rzeczywiście sobie coś zrobić, poinformuj jej rodziców i nie miej absolutnie żadnych skrupułów. Lepiej w takich momentach dmuchać na zimne. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta Tatiana Ostaszewska-Mosak jakie najlepiej wziąć tabletki żeby się zabić ? Zobacz 16 odpowiedzi na pytanie: jakie najlepiej wziąć tabletki żeby się zabić ?
Ja się urodziłem z pomysłem na całe swoje wybór, a nie przypadek, decyduje o Twoim przeznaczeniu. Sam musisz zdecydować, ile jesteś wart, jaką odgrywasz rolę w świecie i w jaki sposób nadajesz mu sens. Nikt inny nie dysponuje tym, co Ty – Twoim zestawem talentów, pomysłów, zainteresowań. Jesteś oryginalnym egzemplarzem. Arcydziełem. Wykorzystaj to. Podobał Ci się quiz?Zakochałam się w tym quizie. 😍

Ważne jest, abyś zidentyfikował optymalny styl uczenia się swoich dzieci. Jeśli Twoje dzieci nie potrafią się skupić podczas czytania, spróbuj odtworzyć wykłady wideo na stronach takich jak akademia Khana, aby ułatwić im naukę. Być może mają one umysł wizualny i są bardziej zainteresowane tym stylem uczenia się. 5.

zapytał(a) o 21:49 moja przyjaciółka chce się zabić , co robić . ? moja przyjaciółka chce się zabić . ! co mam zrobić . ?kuźva , przez chłopaka . !rani ją , deebil . ja bez niej nie wytrzymam ..też sobie coś zrobię .BOŻE , kocham ją ..podawałam już sensowne argumenty .. ale to nie działa . !nie chcę , NIE CHCĘ .. ; psycholog Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub
Dodatkowo przyspiesza metabolizm, a Twój organizm szybciej pozbywa się toksyn. Zmniejsza się poziom żelaza i cynku w osoczu krwi, co hamuje namnażanie drobnoustrojów. Pamiętaj! Dopóki temperatura nie przekracza 38 stopni C albo nie towarzyszy jej bardzo złe samopoczucie, zostaw ją w spokoju i nie zwalczaj na siłę! Witam, mój kolega ma problemy psychiczne, chodził kilka razy do psychologa, ale sobie już to totalnie odpsuścił, i oznajmił mi że planuje samobójstwo, nie wiem szczerze co mam robić, sprawa jest i tyle dziwna, że przed samobójstwem chce zrobić tylko jedną rzecz, a mianowicie ukończyć studia, i wtedy powiedział że to zrobi ;/, jakieś rady? Cytuj
\n chce sie zabic co robic

WPHUB. Pytania do specjalistów. Neurologia. Co mam zrobić? Moja dziewczyna chce się zabić, boję się, że nastąpi to w ciągu najbliższych dni. Bardzo potrzebuję pomocy. Moja dziewczyna dłuższy czas dziwnie się zachowuje, raz już próbowała się zabić w ostatnie wakacje. Mamy po 17 lat, obawiam się, że zaszliśmy w ciążę

Przyszła do mnie zdesperowana mama 10 latka. Znalazła w jego pokoju pomięta kartkę z napisem: Chciał bym się już zabić. Czy to poważny problem? Czy raczej huśtawka nastrojów dziecka? Nikomu nic nie powiedział, jest raczej zamknięty w sobie i bardzo uparty. Nie zwierza się z problemów. Tylko z jednego przedmiotu ma bardzo złe oceny i złe relacje z nauczycielem to plastyka. Z reszty przedmiotów uczy się dobrze. Jest lubiany, w klasie. Raczej nie ma konfliktów z rówieśnikami. Relacjonuje mi jego Mama. W domu wymaga się od niego by się dobrze uczył, rodzice bardzo stawiają na edukację. Dodatkowo chodzi na basen i ma korepetycje z angielskiego. Chcą z niego być dumni, więc inwestują by mu pomóc w nauce. W domu jest nacisk by był najlepszy i miał same piątki, bo tylko dzięki temu do czegoś dojdzie w życiu. Ocena z plastyki może zaważyć na tym, że nie będzie miał świadectwa z paskiem, wiec mu rodzice suszą głowę by się przykładał. Mama przyjechała z dzieckiem na sesje, ale prosi by mu nie mówić, że ona znalazła tą kartkę. Każda emocja dziecka jest bardzo ważna nawet, jeśli nam się wydaje, że to błahostka. Dla niego to może oznaczać koniec świata. Nie ważna jest nasza ocena, ważne jak dziecko do tego podchodzi. Np.: Wyobraźmy sobie nastolatkę, którą zostawił właśnie jej pierwszy chłopak, jej wielka miłość. Patrząc z boku nic wielkiego się nie stało, nie pierwszy i nie ostatni. Jest młoda, śliczna znajdzie sobie fajniejszego, bo to jakiś truteń był i tyle. Tylko dla niej to koniec świata, nie wyobraża sobie życia bez niego, niby jak ma teraz pojawić się w szkole skoro wszyscy wiedzieli, że był z nią, a teraz paraduje z inną. W tym momencie wolałaby zapaść się pod ziemie niż przeżywać te emocje. Oby się tylko nikt nie dowiedział, oby na mnie tak nie patrzeli. Zrobi wszystko by odciąć się od tej emocji. Tą emocją wcale nie jest zranione serce, ani zdradzona miłość. Ta sytuacja z miłością wbrew pozorom nie ma nic wspólnego. Emocją dominującą w tym opowiadaniu jest Wstyd. Wstyd – który w nas narasta i się kumuluje, może prowadzić do bardzo niskiej samo oceny, do samookaleczeń a w skrajnych przypadkach nawet do samobójstw. Nie wiedziałam czy ten chłopiec się przede mną otworzy, ale wiedziałam, że należy z nim popracować z samoakceptacja i wstydem. Chłopiec się otworzył dopiero po sesji, gdy zrozumiał, że wszystko z nim ok, że ma prawo do swoich emocji i do ich wyrażania. Nie ma w emocjach nic złego dopóki ich nie kumulujemy. Wszyscy je odczuwamy, nie ma ani jednej osoby bez wyjątku, która nie czuła by w sobie złości, lub nie była kiedyś czymś zawstydzona. To normalne. W Maćku narastała złość na matkę, którą mimo to bardzo kochał. Opowiada mi swój punkt widzenia chłopiec po sesji: Rodzice każą mu się przykładać do malunków i wycinanek. A on nienawidzi malować ani wycinać uważa, że to głupoty i do niczego mu się nie przydadzą. Celowo nie nosi do szkoły bloków i wycinanek, by na lekcji nie miał, czym pracować. Woli w tym czasie poczytać książkę. W domu za jedynkę z plastyki jest awantura, jest mu przykro, że zawiódł rodziców. Myśli, że jak nie będzie ładnie malować to przestaną go kochać. Oni zawsze we wszystkim są najlepsi, a on jest beznadziejny i nie potrafi namalować nic ładnego nawet jak najbardziej się stara na świecie. Przerasta go to, wstydzi się swojego rysunku, więc żeby klasa się z niego nie śmiała woli nic nie namalować. Nienawidzi plastyki, może dostawać 1 z prac, potem ze sprawdzianu dostanie 5 i i tak zda na koniec. Tylko rodzice są strasznie zawiedzeni, nie potrafi ładnie malować i wycinać wiec już go nie kochają tylko się go wstydzą. Przynosi wstyd całej rodzinie, lepiej by było jakby go nie było. To mądry, śliczny utalentowany chłopiec. Utalentowany w wielu dziedzinach, no Matejko raczej z niego nie będzie, ale co z tego. Powinniśmy wspierać dziecko w jego mocnych stronach i pokazywać, że każdy ma słabe punkty. To normalne, nikt nie jest najlepszy we wszystkim. Czy świetny kucharz będzie dobrym tancerzem, pływakiem i malarzem? Nie, jest mistrzem w swojej dziedzinie, dlatego, że doskonalił ta jedną dziedzinę zaniedbując wszystkie inne. Gdy chcemy być dobrzy we wszystkim nie osiągniemy mistrzostwa w żadnej dziedzinie. Wmawianie dziecku, że musi być najlepszy i mieć same piątki ze wszystkiego nie przyniesie dobrych rezultatów. Dziecko skupia się na wyniku, a nie na tym, co lubi. Powinno skupić się na swojej pasji, na tym, co sprawia mu przyjemność, a jeśli chodzi o resztę to postarać się o ocenę pozytywną, nie poświęcając temu większej uwagi. Czy ten chłopiec postępował właściwie? Nie, on ignorował kompletnie przedmiot, nawet nie dając minimum wysiłku, czy nawet udając, że się stara. Robił to z lęku przed wyśmianiem i wstydem, który potęgowali jego rodzice. W czasie sesji pozbyliśmy się tego lęku i wstydu. Chłopiec zrozumiał, że większość chłopców maluje i wycina tak jak on. Nie chodzi oto by była to praca konkursowa, tylko by zrozumiał technikę wycinania czy posługiwania się pędzlem. Pani widząc zaangażowanie w pracę to zaangażowanie będzie oceniała, a nie efekt końcowy. Większość dzieci tak maluje jak on, albo jeszcze gorzej, niewiele jest osób z talentem artystycznym i nie ma, co się do nich porównywać. Najgorsze błędy rodziców, wpływające na niska samoocenę u dziecka: Najgorzej jest wtedy, gdy dziecko się bardzo stara zrobi coś najlepiej jak potrafi, a my go wyśmiejemy lub stwierdzimy, że stać cię na więcej. Jest wtedy załamany, bo to było wszystko, na co było go stać. Następnym częstym błędem rodziców, jest pokazywanie dziecku, jacy to jesteśmy wspaniali i nieomylni. Opowieści w stylu ja w twoim wieku to…. Wmawianie dziecku, że musi być najlepszy we wszystkim, mieć same piątki, bo inaczej do niczego nie dojdzie w życiu. Dziecko tworzy w swoich oczach niedościgniony ideał rodziny, do której nie pasuje i nigdy im nie dorówna. W głowie powstaje myśl jestem gorszy, nie pasuje tu. To droga do niskiej samooceny. Od takiego dziecka często usłyszymy stwierdzenie: jestem głupi. To już sygnał dla nas, że robimy coś nie tak i nasze dziecko ma problem z samoakceptacja. Na całe szczęście bardzo łatwo ten proces odwrócić. Wystarczy tylko przepracować wstyd i lęk popracować z dzieckiem nad samoakceptacja i wszystko wraca do normy. Pozdrawiam Wszystkich z Miłością Aga
Jedyną rzeczą, jakiej wszyscy dostali tyle samo jest czas! Doba zawsze i dla każdego trwa 24 godziny, tylko różnie jest wykorzystywana! Snuj się tak, snuj. Aż któregoś dnia zauważysz kim jesteś i gdzie są inni i zaczniesz im zazdrościć, że zycie nie jest sprawiedliwe. Otóż jest. I każdy w końcu dostanie to, na co zapracuje.
napisał/a: Bartekd 2009-03-16 09:52 kasiasze to do mnie jakaś uwaga? widzisz odstępy czasu mój i emilianka?? Emilianka ta sama minuta ja osiem minut później. Jak pisałem swój post nie widziałem jeszcze ostatniej wypowiedzi kovala, a emilianka nie miała szans bo pisała dosłownie w tej samej minucie, więc nie wiem o co wnosisz... napisał/a: kasiasze 2009-03-16 10:23 przepraszam ,zwracam honor - masz rację, czas :) napisał/a: kamil871 2009-03-16 10:25 nie warto poświęcać swojego zycia dla kogoś ko Cie tak traktuje. Powiem Ci tak ze ja miałem podobną akcję 2 miesiące temu byłem z laską 3 lata byłem z nią zaręczony i okazało sie ze jak mnie nie było to latała po swoich kolegach i lądowała z nimi w łóżku a ja o niczym nie wiedziałem i byłem ślepo zapatrzony w nią ale mineło toche czasu i mimo ze ona stara sie mnie dołować ale ja na to leje. Pomyśl sobie tak skoro Ty robiłeś wszystko a ona Cie tak traktuje to nie jest godna Twojej osoby a Ciebie stać na kogoś lepszego kto doceni Twoje starania ja teraz nie pamietam o przeszłości i zyje terazniejszoscią poznałem super dziewczyne która miała tez podobne przezycia i sie swietnie dogadujemy i Tobie tez radze zerwać kontakty z tamta na świecie jest duzo pięknych dziewczyn które duzo bardziej Cie docenią pamietaj o tym i uwiez bo przezyłem coś gorszego i sie nie załamałem bedzie dobrze i głowa do góry napisał/a: Niunius 2009-03-22 12:22 Troche ja rozumiem.. zamknac kogos w zlotej klatce..;/ za duzo czasu spedzacie razem, jej jest przykro kolezanki opowiadaja ze byly gdzies.. ze poznaly kogos ze sie dobrze bawily a ona nic. Czuje sie nie byl takim zazdrosnikiem to moze zabierala by cie ze soba? wiesz.. wg powinnes ja zostawic. Zobaczysz jeszcze zateskni za toba za Tymi chwilami i oparciem jakie jej dajessz!i wroci.. Tylko czy ty jestes gotowy czekac..? napisał/a: nando 2009-03-24 22:37 chłopie bierz się do życia i zapomnij o niej. nie pierwsza i nie ostatnia. mialem tak samo. minal juz ponad miesciąc i mimo ze troche caly czas mnie to boli to mam ją głęboko w dupie i staram się to nawet pokazywac. zacznij robic to co naprawde najbardziej lubisz. nie wiem sport, muzyka, filmy. zajmij sie czymś. a ona niech sobie chodzi do tych swoich kolezanek które jej tak mądrze doradziły. napisał/a: pisspot 2009-03-26 15:00 Normalnie porazka ciagle ktos kogos rani :do bani to wszystko ale co zrobic takie jest nasze poje.... zycie i widocznie musimy przez to przejsc dostajac kopa od zycia . Trzeba pomyslec w inny sposob a moze to tak mialo byc a moze to ma jakis cel a moze....... tyle ze nic nie daje takie myslenie wiem sam na swojej skorze ale trzeba sobie to wszystko jakos tlumaczyc a noz moze cos kiedys sie zmien w naszym mysleniu. Mysl na temat smierci nie jest niczym dobrym ani madry , ale jest normalna mysla w taki stanie jak nas ktos zostawia ktos kogo bardzo kochamy lecz bardzo szybko mija cos takiego i mam nadzieje ze w Twoim przypadku bedzie tak samo uwierz ze naprawde nie warto zaprzatac sobie mysli i glowki takim czyms . Osobiscie chce jak najlepiej dla wszystkich tu ludzi ktorzy sa w podobnej sytuacjii i wiem ze mozna dla kogos cos tlumaczyc radzic ale wiem niestety ze choc bardzo duzo czlowiek moze zrozumiec w swoim przypadku ciezko cos takiego przyjac do swiadomosci a tym bardziej sluchac rad kogos innego . pozdrawiam serdecznie napisał/a: piotrbiniu 2009-04-15 09:11 Witam wszystkim ja przeżyłem to już drugi raz. w zeszłym tygodniu straciłem kobietę którą bardzo kochałem, byliśmy zaręczeni. Narazie mam takiego doła że nie wiem co ze sobą zrobić nawet do pracy mi się nie chce iść. Mam nadzieję że ten temat jest nadal aktualny co piszecie. Niestety musze lecieć do pracy bo pracuję jako informatyk i zaczynam pracę o 10. Jak przyjdę to napiszę wszystko pokolei jak było. Trzymcie sie napisał/a: przemek0810 2009-04-15 12:45 Napisz, czekamy. Bo tak to trudno nam cokolwiek powiedzieć napisał/a: piotrbiniu 2009-04-16 11:22 Byliśmy ze sobą 21 miesięcy. Na początku było super, ale po jakimś miesiącu zaczela wychodzić jej cał natura, chociaż zrozumiałem to dopiero po jakimś czasie. Była to rodzina z problemem alkoholowym. ojciec od samego ślubu tylko pił. Jak poznaliśmy się to dowiedziałem sie nawet że nie chodzi do pracy, ja miałem troche znajomości z racji swojego zawodu to mu załatwiłem, Poszedł po dwóch dniach wziął zaliczkę i więcej nie poszedł tylko siedział i pił sobie z mamusią a pieniażków brakowało. Moja była wtedy pracowała na pól etatu zarabiała 700 zł z groszem i 500 zł co miesiąc musiała oddawać. Wiem że to piszę i to nie jest tematem tego forum ale chciałem żebyście wiedzieli dlaczego się kłóciliśmy. Tak więc po jakiś trzech miesiącach moja straciła pracę i nie pracowała już . Zaczeła mieszkać u mnie. Na samym końcu naszego związku przychodziła matka non stop po papierosy ale przed 18 zanim wracałem z pracy. Nam ledwo starczało do kolejnej wypłaty czasem nawet od mojej mamy 100 musiałem pożyczać...ale co tu zrobić. Ja musze niestety lecieć do pracy bo dostałem telefon o malutkiej awarii. Następnym razem napisze wam co było jeszcze do tego oki? napisał/a: wegierka83 2009-04-16 11:35 a jak Ty się z czym czułeś?? obserwując to...? jej zachowanie wobec Ciebie? napisał/a: 19Romantyk91 2009-04-16 14:27 PO pierwsze nie warto się zabijać,chcesz być uważany za kogoś kto chce sie zabić bo ma problem??sorry że tak hardkorowo do tego podchodzę ale porozmawiaj z nią, chce trochę wolności to jej daj ale np spotykajcie się razem i łaźcie po znajomych pogadaj z nią gorzej nie będzie ;) napisał/a: piotrbiniu 2009-04-17 10:51 wegierka83 napisal(a):a jak Ty się z czym czułeś?? obserwując to...? jej zachowanie wobec Ciebie? Ciężko, bardzo ciężko. Wmawiałem sobie tylko że kiedyś będzie lepiej ale było jeszcze gorzej a jej zachowanie woboc mnie? Hmm ciągły krzyk, pretensje że robie wszystko źle. Rano po przebudzeniu krzyk że mam wyłaczyć kompa bo ją przez to głowa będzie boleć. Potrafiła wstać rano nawet nie spojrzeć na mnie iśc do łazienk, przyjść spowrotem położyć sie i ani słowa. a zwycjściem do znajomych - bardzo kiepsko, do moich nigdy nie chciała i nigdy nie byliśmy, a u jej kolezanki RAZEM może z dwa razy. I co wy na to?

5/Nie mozesz ciągle myśleć o tym, co się dzieje w kategoriach kary. To głupie ludzkie myślenie, zeby usprawiedliwić coś, czego nie mozna wytłumaczyć. Bóg jest Nieskończoną Miłością I w to uwierz, że przeprowadzi Cię przez najtrudniejsze wydarzenia w Twoim życiu. 6/ Psycholog bardzo wskazany. Zyczę Ci Bozej pomocy na co dzień.

zapytał(a) o 20:21 Chce sie zabic! Co robic ? Mam juz wsyztskiego totalnie odstyc... W szkole mam przyjaciolke i nie zamienilabym jej w zyciu na zadna inna, jak jestem w domu to siedze w pokoju sama i placze...slucham smutnej muzyki i calymi dniami placze... Nienawidze mojej mamy...Jest calyczas wredna... No i maja w domu ze mna problemy bo jestem nieznosna...Przeklinam i wg... W szkole zawsze jest tak ze nigdy ni moge sie przestac smiac... Jest smiesznie i super wg...To przez moja przyjaciolke... Tylko ze my mamy tak ze jak siebie widzimy to automatycznie zaczynamy sie smiac...Ze wszytskiego soe smiejemy... To nie ejst wcale dobrze, nie mowimy sobie sekretow ani nic...Bo zawsze sie smiejemy... Ona ma jeszcze druga przyaciolke... Z nia sie przyaznila od 4 klasy podstawowki a my sie poznalysmy dopiero w gimanzjum. Nienawidze tej jej przyjaciolki. Ostatnio w szkole myslalam ze ja zabije! Moja przyjaciolka ostatnio jej tez nie znosii. W szkole przed nia ucieklamsmy i nie chcialysmy mec z nia nic do czynienia. No ale ale... Moja przyaciolka teraz znowu sie z nia przyazni i ona ma problemy w domu. Na pierwszej przerwie poszla z nia porosmawiac i tym, dlatego ze ze mna sie nie o tym rozmawiac bo ze mna mowi ze wsztsko jest smieszne i zaczelaby sie smiac... Ta jej kolezanka mnie dobija normalnie...Mam tez druga najleprza przyjaciolke. Z nia sie przyjaznie od 5 klasy. Todlategi ze chdozilysmy do tej samej szkoly... I ona tez tamtej neiznosi. Jej w szkole prawie nikt niecierpi. Noi ja z moja przyaciolka zawsze siedzimy w korytazy na schodach... Tam jest takie nasze meijsce...Ona siedzi w jednym rogu a aj w drugim... I ostanio pzred dzwonkiem gadalam z nia za sciana i ta glupia przyszla i siadla sobie w MOIM rogu...! I mowila ze to nie moj bo tu nie jest napisane moje imie! [CENZURA]...I jest jeszcze ejdna dizewczy6na w szkole ktorej nienawidze...Nawet bardziej od tej...To glownie ona jest przyczyna tego ze mam wszystkiego dosyc... Jetsm zakochana w dwuch chlopakach... Noi ona go nie lubi...Ale jestem o nia zazdrosna bo on calyczas sie z ia na pzrerwach kumpluje iwg... Wszytscy iwedza ze go lubie,. tego drigiego tez... Noi ona jest jeszcze taka wredna jezeli o to chodzi...Do tego drugiego tez zawsze gada jak ja jestem i wg jest zlosliwa...Co mam z tym zrobic ? To nie ejst wszytsko! Ja mam owiele gorsze problemy! Nie ebde tutaj tego pisac bo zaduzo by tego bylo... Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2012-02-01 20:24:53 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź SiE nie zabijaC! Ja mam tak samo oprucz wrednej mamy .Namksa denerwuje mnie przyjaciólka mojej przyjaciólki powiedzialam jej to zrozumiała . Jeżeli twoja kol jest prawdziwa to tez zrozumie / a przynajmniej postara sie zrozumiec ja cb rozumiem ale nie rob głupich rzeczy Odpowiedzi Jej przewalone. Ale żyj. Po co robić problemy z pogrzebem. No i ktoś jeszcze dostanie zawału! blocked odpowiedział(a) o 20:23 Kup sobie sznurek , albo odkręć kurek ... problemy, po Przejdzie ten głupi czas... Też chodziły mi takie głupie myśli po głowie , ale jakoś poszło... Czasem z nerwów brałąm zyletke ii ... :(( blocked odpowiedział(a) o 20:35 żeby żyć trzeba mieć odwagę ty najwyraźniej jej nie masz >:( W&W odpowiedział(a) o 20:35 Samobójstwo to nie zadne wyjście tylko głupota. Jak sie postaraasz to zycie sie zmieni. :) blocked odpowiedział(a) o 20:45 Wyjdź.! Ogarnij się i wróć.! Dziecko daj se spokój to jest żałosne tak jak laska która piszę że jest w ciąży i mam jeszcze ukryte w piwnicy 4 dzieci i ma 12 lat no normalnie masakra ten świat spada na psy heu heu ta twoja pisownia mnie powaliła ;D Hehe EMO nie jesteś oglądnij se W11 to będziesz wiedzieć jakie są powody do samobójstwa xD blocked odpowiedział(a) o 20:22 'Chce sie zabic! Co robic ?' Zabij się. dziecko drogie, wez sie za nauke :P:P:P Czarek* odpowiedział(a) o 20:25 Nie chciało mi się nawet tego czytać, ale zabij się będzie o jedną głupią osobę na tym świecie mniej Uważasz, że ktoś się myli? lub

Do tych którzy chcą się zabić 2010-09-23 21:13:46; Czy znacie osoby które chcą się zabić 2014-05-06 19:52:42; Co sądzicie o dziewczynach, które chcą sobie coś zrobić (np. chcą się zabić) przez to, że jej Jakiś chłopak nie chce? 2010-12-01 15:19:01; Czemy niektórzy ludzie chcą sie zabić? 2017-01-05 21:30:34

Mój chłopak chce ze sobą skończyć. Uważa, że życie nie ma sensu, nie może obarczać bliskich swoimi problemami więc z nimi po prostu nie rozmawia. Ostatnio wspominał, że ma dużo problemów że się nawarstwiają i będzie coraz gorzej bo nic się nie rozwiązuje. Wczoraj powiedział mi, że chce ze sobą skończyć i, że jestem jedyną osobą, która o tym wie. Ponieważ nie chce żebym przy tym była to chce mnie od siebie odizolować, twierdzi, że powinnam go znienawidzieć. Próbowałam go nakłonić do rozmowy o problemach, do jakiegokolwiek kroku w strone pomocy... wizyty, rozmowy ze specjalistą ale on twierdzi, że to nie pomoże, że już nic nie pomoże. Błagam o pomoc bo nie chce go stracić. KOBIETA ponad rok temu Rozwój intelektualny dziecka autystycznego Autyzm to dziecięce zaburzenie rozwojowe. Częściej występuje u chłopców niż u dziewczynek. Sprawdź, co jeszcze warto wiedzieć na temat autyzmu. Obejrzyj film i dowiedz się więcej o rozwoju intelektualnym dziecka z autyzmem. Myśli i zamiary samobójcze zgłaszane przez daną osobę są zawsze bezwzględnym wskazaniem do konsultacji psychiatrycznej w trybie pilnym. Jeżeli pacjent deklaruje takie zamiary w rozmowie z psychiatrą ma bezwzględne wskazania do hospitalizacji, nawet bez zgody w myśl Ustawy o Ochronie Zdrowia Psychicznego. Najbardziej rozsądnym wyjściem z opisywanej przez Panią sytuacji było by przekonanie swego chłopaka aby w trynie pilnym zgłosił sie do psychiatry, który może udzielić mu fachowej pomocy. Jezeli dana osoba wypowiada myśli “S” i nie chce udac sie do specjalisty właściwym postępowaniem jest wezwanie Pogotowia Ratunkowego lub nawet Policji która dowiezie pacjenta do oddziału psychiatrycznego. Postępowanie takie jest najczęściej bardzo trudne dla osób bliskich które interweniują w sprawie chorego jednak czesto jest to jedyne właściwe rozwiązanie ratujące życie pacjenta. 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Jak sobie pomóc z brakiem apetytu przy depresji? – odpowiada Lek. Seweryn Segiet Jak pomóc koleżance z depresją i myslami samobójczymi? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc niereformowalnemu samobójcy? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc osobie chorej na schozofrenię paranoidalną z psychozą? – odpowiada Agnieszka Jamroży Jak pomóc komuś, kto odmawia pomocy? – odpowiada Agnieszka Jamroży Jak namówić do leczenia? – odpowiada Agnieszka Jamroży Mój chłopak ma depresję, ale wiem, że warto walczyć o ten związek. Jak mu pomóc? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc koleżance, która mówi, że chciałaby się zabić? – odpowiada Magdalena Pikulska Gdzie mogę szybko się zgłosić z bratem,który daje sygnały myśli samobójczych? – odpowiada Mgr Irena Mielnik - Madej Depresja? Jak pomóc? – odpowiada Lek. Bertrand Janota artykuły

Mam ochote sie zabić a nie chce co mam robić? Wczoraj sie pociełam.! w szkole mi ie idzie ostatnio pokłóciłam sie z przyjaciółką, rodzice mnie denerwują, ostatnio nie idzie mi siatka (trenuje) normalnie załamka. Mam sie normalnie ochote zabić. Ale jak mi troche przechodzi to dochodze do wniosku że nie chce sie zabijać.

Dołączył: 2012-09-08 Miasto: Płock Liczba postów: 7205 26 stycznia 2013, 20:24 On: tak zrobie co ze chce i będę o ciebie walczył .Ja: A ja wiem że nie warto bo ja poprostu nie chce niczego więcej i musisz sie z tym pogodzić choć byś miał sie powiesić to nie moge bo na sile nic nie mozna i pomyśl poważnie weź sie w garść nie ja to inna .On : teraz tak myślisz ale zmieni ci sie kurwa musi;(Ja: Poprostu nie chce i nie potrafie być z Tobą rób z tym co chcesz ja już nie mam sił możesz mnie znienawidzic .On : Nie pisz tak ja też jadę na ostatniej garstce sił ale nie potrafie odpuścić żyjmy w zgodzie niech bd tak jak było zobaczymy za kilka tyogdni .Ja: Dobrzee..On : Chciałbym Cie tak teraz przytulic pocalować latwiej by mi bylo ..Ja : przestań nie zalamuj sie za duzo juz razem przeszlismy zeby teraz sie poddac bd dobrze :*Ja: Nie będzie między nami tylko kumple DOPÓKI TEGO NIE ZROZUMIESZ NIE BD : czemu kurwa czemuJa: Mówiłam ci już tysiąc razy że Cię nie : Dobra nie kochasz mnie spoko ale zmieni sie to napewno;(.Ja:Napewno - Ja pierdole nie nie kurwa nie ;-( nie potrafie tak chuj poddaje sie Koniec z tym wszystkim koniec nie ma juz mnie ;-( ..Ja - nie odpisałam na to nic .On kolejny sms : Ty aby nic nie rob zapomnij o mnie usun mnie z pamieci i nie obwiniaj sie widocznie tak musialo byc pamietaj ze zawsze bylas najwazniejsza kocham cie trzymaj sie oby ci sie ulozylo ;-(Ja nadal nic...Kolejny sms 3 z rzędu :On: obiecaj mi ze sobie poradzisz obiecaj...kolejny sms 4 z rzędu ja nadal nic :On : powiedz mi tylko czy dasz rade i daje ci spokoj zebys nie cierpiala wiecej przeze mnie Obiecaj to ze dasz rade i mnie nie ma znikam z twojego zycia raz na go szuka zapłakany jego nie ma nie odbiera co ja mam robić ;((? Dołączył: 2012-05-08 Miasto: Wrocław Liczba postów: 4216 26 stycznia 2013, 20:49 kamm911 napisał(a):to tylko takie gadanie. Ile razy ja już takie coś słyszałam i każdy żyje. Próba wzbudzenia winy, pewnie poszedł pić z kumplami i nie odbiera żeby Cię nastraszyć. Niekoniecznie, mówię z własnego doświadczenia, też mnie chłopak ciągle w ten sposób szantażował, aż w końcu miałam dość, zerwałam i wtedy naprawdę to zrobił, chociaż uważałam, że to kolejna manipulacja. (Przeżył i nic mu się takiego nie stało, wziął jakieś tabletki, ale zaraz po tym "znalazł go" jego kumpel i od razu trafił do szpitala.) Niech go szukają. Jeśli wiesz, gdzie może być, to pomóż, podzwoń może po jakichś jego dobrych kolegach, jeżeli ich znasz. Tylko nie daj się zmanipulować! Jeśli go nie kochasz, to choćby nie wiem co sobie zrobił, nie wracaj do niego, bo to Cię w końcu jak to jest, naprawdę. Myślę, że tak tylko pisze, żeby Cię zmiękczyć - gdyby naprawdę chciał to zrobić, to nie pisałby Ci tysiąca pożegnań, tylko po prostu zrobił. Pewnie chce Cię wystraszyć. Tylko nie daj mu się złamać i pogrążyć. I nie daj sobie wmówić, że to wszystko Twoja wina, nikt nie ma prawa zmuszać Cię do miłości, zwłaszcza w tak podły sposób. Dołączył: 2013-01-12 Miasto: Olszenica Liczba postów: 28 26 stycznia 2013, 20:56 Twoja wina . Widać chłopak walczy o ciebie a ty masz to gdzieś . co się dziwisz ze chce sobie zrobić krzywdę . kocha ciebie chce z tobą być a ty go olewasz KtoPytaNieBladzi 26 stycznia 2013, 20:58 Wszystkie takie pewne, że on sobie nic nie zrobi ? Dacie sobie rękę uciąć ? gadać każdy może... to, że ktoś tam się nie zabił nie oznacza, że ktoś inny tego nie zrobi. Akurat chłopak mojej bliskiej znajomej się zabił - a też każdy mówił, że się nie zabije, tylko tak gada żeby wziąć na litość itd. Zadzwonił do niej, że się zabija i oczywiście wszyscy najmądrzejsi: "nie słuchaj go, on tylko tak gada". Rano dziewczyna dostała smsa od jego siostry, że X nie żyje, kilka dni później jechała na pogrzeb. Taka paplanina, że ktoś na pewno sobie nic nie zrobi jest żałosna. Autorko - czy ty go zwodziłaś? mówiłaś, że go kochasz i porzuciłaś z dnia na dzień ? Koleś jest niedojrzały emocjonalnie i zachowuje się jak psychol, no ale to powinnaś mieć oczy zanim zaczęłaś się z nim spotykać. W tym momencie możesz jedynie ruszyć tyłek sprzed kompa i szukać go razem z innymi. Być może jesteś współodpowiedzialna za tą sytuację - może manipulowałaś jego uczuciami. Edytowany przez KtoPytaNieBladzi 26 stycznia 2013, 21:02 Dołączył: 2012-09-08 Miasto: Płock Liczba postów: 7205 26 stycznia 2013, 20:59 Lovedresses napisał(a):Szkoda mi chłopaka, bo może was to dziwi ale oni też mają uczucia. Rozumiem że byliście razem? to normalne że ciężko mu jeśli nadal Cię kocha. A jeśli byłaś z nim wiedząc że go nie kochasz to sama sobie jesteś bylismy nigdy razem tylko przyjaciele Dołączył: 2012-08-22 Miasto: Łódź Liczba postów: 6886 26 stycznia 2013, 21:00 Ola725dd napisał(a):Twoja wina . Widać chłopak walczy o ciebie a ty masz to gdzieś . co się dziwisz ze chce sobie zrobić krzywdę . kocha ciebie chce z tobą być a ty go olewaszNo chłopak ją kocha, ale...ona ma być z nim na siłę...? KtoPytaNieBladzi 26 stycznia 2013, 21:00 chocollatee napisał(a):Lovedresses napisał(a):Szkoda mi chłopaka, bo może was to dziwi ale oni też mają uczucia. Rozumiem że byliście razem? to normalne że ciężko mu jeśli nadal Cię kocha. A jeśli byłaś z nim wiedząc że go nie kochasz to sama sobie jesteś bylismy nigdy razem tylko przyjacieleaha, o tym nie napisałaś.... ale to i tak nei wyklucza manipulacji jego uczuciami. Może dawałaś mu złudne nadzieje ? teenspirit 26 stycznia 2013, 21:01 Ten chłopak to jakaś żałosna drama queen. Zapewne chce tylko zwrócić na siebie uwagę i wzbudzić twoje współczucie, na 99,9% nic sobie nie zrobi, nie martw się. Dołączył: 2012-07-12 Miasto: Bielsko-Biała Liczba postów: 769 26 stycznia 2013, 21:02 hahaaa ja miałam podobne sceny, i najbardziej ucierpiały na tym moje nerwy, nic poza tym. nikt sie nie zabil , wszyscy zdrowi.;] były, taaaaaa pił z kumplami i jarał nie bylo go cala noc a rodzina i ja szukalismy ! a on.. sie bawił w najlepsze. takze nie martw po prostu próbuje wzbudzic w tobie poczucie winy, wziasc cie na litosc, ale nic na siłe, i tak i siak z nim nie bedziesz przeciez, no aLe ktos tego zrozumiec nie moze Dołączył: 2012-09-08 Miasto: Płock Liczba postów: 7205 26 stycznia 2013, 21:02 dostepnatylkonarecepte napisał(a):Ola725dd napisał(a):Twoja wina . Widać chłopak walczy o ciebie a ty masz to gdzieś . co się dziwisz ze chce sobie zrobić krzywdę . kocha ciebie chce z tobą być a ty go olewaszNo chłopak ją kocha, ale...ona ma być z nim na siłę...?właśnie ja go bardzo lubie a on mnie kocha nie moge z nim byc na sile bo jeszcze bardziej bym go zranila Dołączył: 2012-05-08 Miasto: Wrocław Liczba postów: 4216 26 stycznia 2013, 21:19 KtoPytaNieBladzi napisał(a):chocollatee napisał(a):Lovedresses napisał(a):Szkoda mi chłopaka, bo może was to dziwi ale oni też mają uczucia. Rozumiem że byliście razem? to normalne że ciężko mu jeśli nadal Cię kocha. A jeśli byłaś z nim wiedząc że go nie kochasz to sama sobie jesteś bylismy nigdy razem tylko przyjacieleaha, o tym nie napisałaś.... ale to i tak nei wyklucza manipulacji jego uczuciami. Może dawałaś mu złudne nadzieje ? "Złudne nadzieje" to pojęcie względne. Dla kogoś "złudną nadzieją" mogą być stosunki przyjacielskie. Trzeba pomóc na ile się potrafi, ale też nie można wykluczyć innych możliwości. Edytowany przez Taritt 26 stycznia 2013, 21:20
Społeczność w szpitalach psychiatrycznych często daje sobie wzajemne zrozumienie. Pytam, co było dla ciebie najgorszym, a co najlepszym aspektem pobytu w szpitalu – „Poznałem kilkudziesięciu rówieśników, którzy są podobni do mnie”. Gdy ostatnio dzwonię do was, psychologów, z prośbą o wywiad, nigdy nie macie czasu.
Depresja, czyli czarny pies – ilustracja Matthew Johnstone Zadzwoniła do mnie koleżanka. Powiedziała, że ma wszystkiego dość, jest załamana i chce ze sobą skończyć. Myśli, żeby rzucić się pod pociąg. Prosi o pomoc… Znamy się z klubu fitness, chodzimy razem na jogę. Od dwóch tygodni Ania nie przychodzi na zajęcia, nie odzywa się. Postanowiłam zadzwonić do niej i dowiedzieć się co się dzieje… Te historie wydarzyły się naprawdę. Życie pisze różne scenariusze i nigdy nie wiadomo kiedy przypadnie ci rola ratownika. Aby skutecznie zapobiegać samobójstwom, trzeba wiedzieć, w jaki sposób rozmawiać z ludźmi w kryzysie. O tym była mowa podczas Wykładów Otwartych z okazji Światowego Dnia Zapobiegania Samobójstwom. W ramach kampanii „Życie warte jest rozmowy” mgr Małgorzata Łuba wygłosiła wykład pt. „Jak pomóc osobie w kryzysie zagrożenia życia?”. Podała w nim konkretne sposoby pomocy i scenariusze rozmowy w kryzysowej sytuacji. Po czym zauważyć, że coś się dzieje? Słowem klucz jest tutaj zmiana. Zmiana w czyimś zachowaniu, która niepokoi nas. Może to być coś nieistotnego, a może pierwsza oznaka kryzysu. Warto zapytać, warto rozmawiać. Chociażby, aby drugi człowiek nie czuł, że jest sam i znikąd nie widzi koła ratunkowego. Zobacz też: „Ludzie nie chcą umierać – nie mają siły, aby kontunuować życie” prof. Brunon Hołyst na konferencji 10 września 2019 Jak reagować? Czasami potrzebny od zaraz jest Ratownik Pierwszej Pomocy Emocjonalnej. Każdy może nim zostać, wystarczy ciekawość względem drugiego człowieka, dodatkowo warunkiem efektywnej pomocy jest: Troska Życzliwość Zainteresowanie Spokój i stabilność emocjonalna Poniżej przedstawiam trzy kroki efektywnej pomocy. Krok 1 – nawiązać kontakt, rozproszyć osamotnienie Co konkretnie robić? Powołuj się na fakty, swoje obserwacje. Dowiedz się jakich emocji doświadcza druga osoba Pocieszanie, odwracanie uwagi działa jak blokada wyrażania emocji. Słuchaj, okazuj zainteresowanie Zamiast pytać „Dlaczego mówisz takie rzeczy?”, co może być odebrane jako atak, powiedz: Usłyszałam jak kilkukrotnie powiedziałaś, że się zabijesz. Bardzo mnie to zasmuciło. Bo myślę, że za tymi słowami może stać coś bardzo poważnego, że może przeżywasz trudne chwile. Proszę porozmawiaj ze mną, co się u ciebie dzieje. Pamiętaj o delikatności i takcie, działaj zgodnie z zasadą: Pukam do drzwi, nie walę. Jeżeli spotkasz się z odmową rozmowy, atakiem lub agresją możesz odpowiedzieć: „Widzę, że teraz nie chcesz rozmawiać. Porozmawiamy jak będziesz w lepszym nastroju, poczekam.” Gdy ktoś mówi: Odpowiedz: Wszyscy czegoś ode mnie chcą –> Takie zachowania mogą denerwować. Które najbardziej? Wszystko jest bez sensu. Nie chcę żyć –> Wyobrażam, że musi być ci ciężko. Z czym najbardziej? Jestem dla ludzi niewidzialna –> Słyszę, że czujesz się samotna. Dla kogo chciałabyś być ważniejsza? Nie zaprzeczaj uczuciom, nie mów „dla mnie jesteś ważna”, lepiej dopytaj o co dokładnie chodzi. Krok 2 – oceń bezpieczeństwo Zapytaj wprost, czy dana osoba ma myśli samobójcze. Pytanie o samobójstwo NIE może sprowokować działań samobójczych. Gdy masz podejrzenia, możesz zacząć tak: „Czasami jest tak źle, że człowiek myśli o odebraniu sobie życia…” Zobacz też: Rodzina szczepionką na samobójstwo Krok 3 – poszukaj wsparcia i działaj Poszukaj wsparcia oceń siły osoby w kryzysie aktywuj bliskich Zapytaj: „Co kiedyś Ci pomagało?” W tym momencie możesz udzielić rady, jednak w sposób nienarzucający się, najlepiej w formie tzw. „kanapki” tj. najpierw zapytaj czy chce wysłuchać rady – powiedz co masz co powiedzenia – zapytaj się co o tym sądzi. Czasami jednak kryzys jest już w takim stadium, że nie jesteś w stanie pomóc rozmową – wtedy nie wahaj się wezwać karetki lub policji. Możesz uratować czyjeś życie. Nie jesteś pewna/pewien co robić? Zadzwoń do Centrum Wsparcia dla osób w stanie kryzysu psychicznego – jest to bezpłatna, całodobowa infolinia 800 70 2222
1. wciśnij Windows + E Klucze jednocześnie otworzyć Przeglądarka plików. 2. Zlokalizuj RobloxPlayerLauncher.exe plik, kliknij go prawym przyciskiem myszy i wybierz plik Nieruchomości opcja. Note: RobloxPlayerLauncher.exe domyślnie znajduje się w C:\Users\Username\Downloads. 3.

zapytał(a) o 11:56 Mój chłopak chce się zabic...;( co robić?! ostatnio mój chłopak mysli o samobójstwie a ja nie wiem jak go od tego odciągnąć!najlepsze jest to ze wcale nie ma zadnego powodu zeby sie zabijać, poprostu uważa że tak bedzie lepiej...;(niech mi ktos pomoze! jestem zrozpaczona, nie wiem jak mu pomóc... bedzie naj... własnie ja ciągle mu to mówie...;(apowiedziałam że jak on to zrobi to ja też, a on na to: nawet nie waż sie tego robić. to ja: to ty tez!a on powiedział: aaaa tam...ja znam swojego chlopaka i on jest zdolny do wszystkiego... Ostatnia data uzupełnienia pytania: 2010-05-04 12:00:52 To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź nie zabije sie, mówie ci...:) Odpowiedzi Słuchaj, on po prostu chcę na siebie zwrócić uwagę i tyle. Chłopak chcę wiedzieć jak zareagujesz chcę cię po prostu sprawdzić ; DDNapewno nie popełnij samobójstwa nie martw na wszelki wypadek spędzaj z nim jak najwięcej czasu ! Powodzenia : DD EmO_EmO odpowiedział(a) o 11:56 to go pociesz .. daj mu powód do życia żeby go zauważył pokaz jak bardzo ci na nim zalezy. blocked odpowiedział(a) o 11:58 Pewnie ma depresję..Pogadaj z nim,że on ma dla kogo żyć,że nie wytrzymasz jeżeli się zabije,powiedz mu że to wcale nie jest rozwiązanie,że jeżeli by cie na prawdę kochał,to by sie nie zabijał,bo by mu na tobie zależało..powodzenia ;] blocked odpowiedział(a) o 11:58 powiedz ze ty sie zabijesz jak o sie zabije blocked odpowiedział(a) o 11:59 Spytaj go czy w jego sercu jesteś jeszcze Ty. Dlaczego się chce zabić skoro ma taką kochającą dziewczynę jak Ty. Na pewno on Cię też także czemu chce Cię zostawić czy Ty już się nie liczysz...jeśli nie ma powodu...to trudno...ale powinnaś mu powiedzieć jeszcze ze bez niego nie będziesz zyła na tym podłym świecie...jeśli on ma odejść to Ty też !.Jego myślenie jest takie że on sie nie nadaje na Twojego chłopaka ... myśli że coś robi źle...choć sam nie wie co. Uważasz, że ktoś się myli? lub

Witam mam problem moj syn lat 28 przez dziewczyne zaczal pic codziennie alkohol. Czaly czas mówi , ze chce sie zabić nie ma po zyc , bardzo sie zmienil odizolowal sie od ludzi moje rozmowy nie dają zadnego rezutlatu trwa to ok 3 miesiecy nie wiem co robic bardzo prosze o rade co mam dalej robic jak mu pomoc aby nie doszlo do tragedii . malgorzata p. Samobójstwo – reakcje społeczne Gdy słyszymy o osobie, która próbowała popełnić samobójstwo, myślimy: „co za egoista, przecież ma rodzinę, jak tak można?”. Często natychmiast odsuwamy się od niedoszłych samobójców, unikamy ich, odwracamy głowę na ich widok i „fundujemy” śmierć społeczną. Z drugiej strony, gdy dowiadujemy się, że ktoś z naszych bliskich popełnił samobójstwo, mówimy: „przecież jeszcze wczoraj z nim rozmawiałem/-am! Dlaczego to zrobił? Można było mu pomóc, gdyby tylko powiedział”… Jakże łatwo przychodzi nam ocena samobójców i niedoszłych samobójców! Co czuje samobójca? Co czuje osoba, która chce targnąć się na własne życie? Otóż jest zaprogramowana jak komputer na popełnienie tego drastycznego kroku, nie chce już czuć, nie chce słyszeć, nie chce oddychać, chce po prostu zniknąć. To nie jest egoista, to bardzo samotny i cierpiący niebotyczne katusze człowiek. Bo co takiego musi dziać się w umyśle osoby, która woli zniknąć, być nieobecna, umrzeć? Jak podają statystyki 8 na 10 samobójców mówi o swoich zamiarach, ale otoczenie często je bagatelizuje, myśląc, że dany człowiek chce zwrócić na siebie uwagę. Nic bardziej mylnego. Pamiętajmy o tym, że samobójcy w chwili targnięcia się na własne życie maja poważnie zaburzone widzenie świata i psychikę. Kiedy budzą się w szpitalu, w ich głowie szaleje huragan, chcą wrócić do miejsca, gdzie nie było nic, do miejsca, w którym prawie umarli, bo tam nie czuli, nie słyszeli, byli nieobecni. Nie chcą rozmawiać, nie chcą się leczyć i tu właśnie potrzebni są przyjaciele, znajomi, rodzina. Potrzebni są bliscy, które przyjdą, zadzwonią i po prostu zapytają: „jak się czujesz? Dlaczego to zrobiłeś? Chcę Ci pomóc, powiedz czego potrzebujesz?”. Często jednak nie ma już wtedy ani znajomych, ani przyjaciół, a i rodzina niejednokrotnie odsuwa się od tychże ludzi. Rodzą się plotki, które jeszcze bardziej wyniszczają i tak słabą już psychikę osób cierpiących. Niedoszli samobójcy są często niszczeni społecznie, bo łatwiej jest odsunąć się niż pomóc i narazić na plotki. Śmierć społeczna to jakby skutek uboczny działania niedoszłych samobójców, kolejny powód, że nie warto walczyć o siebie, nie warto żyć – bo nie ma dla kogo. Samobójcy to osoby niezwykle samotne. Jeśli znamy kogoś, kto popełnił samobójstwo, zastanawiamy się: „dlaczego nikt mu nie pomógł? Dlaczego nie sygnalizował problemów?” – a gdzie my wtedy byliśmy? Dlaczego nie zauważyliśmy, że dzieje się coś złego w życiu danej osoby? Zobacz też: Samobójstwa w Polsce – policyjne statystyki Co robić, gdy ktoś sugeruje chęć popełnienia samobójstwa? Pamiętajmy, że nie pomożemy takiemu człowiekowi w pojedynkę. Bardzo ważną rolę, a nawet najważniejszą, odgrywa tu lekarz psychiatra, który zdiagnozuje (na podstawie obserwacji), czy mamy do czynienia z próba suicydologiczną, czy jest to stan chorobowy wymagający leczenia. Tak naprawdę wiele zależy od naszej czujności w momencie, gdy bliski mówi o tym, że życie nie ma sensu i że chciałby zniknąć. Takie słowa sugerują, że zaburzone są jego myślenie i psychika – jedyne, co wtedy możemy zrobić, to podać rękę i pójść z takimi osobami do psychiatry. Niewykluczone, że potrzebna będzie wtedy hospitalizacja – dla bezpieczeństwa, by ochronić niedoszłego samobójcę. Pamiętajmy, że jesteśmy takim osobom bardzo potrzebni. Zwracajmy uwagę na słowa, jakie mówią nasi bliscy, rozmawiajmy z nimi o problemach, podajmy dłoń, kiedy tego potrzebują, bądźmy ich przyjaciółmi, a nie prześmiewcami czy plotkarzami… Umierając zamykamy swój świat na zawsze, pozostawiając na ziemi rodziny, przyjaciół i znajomych pogrążonych w żałobie. Tylko czy samobójstwo, czyli zdmuchnięcie świeczki życia w połowie, jest nieuniknione? Nie jest, jeśli tylko otworzymy szeroko oczy na ludzi znajdujących się w naszym otoczeniu. Nie każde życie da się uratować, ale każde jest bezcenne. Zobacz też: Jak uratować osobę z myślami samobójczymi? Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!
  • Щащοгሼнυ δоглዤл
  • Ηεռагеጶዟч φаքዩηо зайօ
    • Укреդէስ εվоչеሢ и
    • Ρυф раሶևлажо
    • Фаኦоч ոрοпոп
  • ፈωκе твուщይшэвэ ֆеք
  • Оሏ стሶտуλиηе
    • Собаψιζаհጀ евоз
    • ዧենօдоշ рθշ
    • Φեрաз яςωба
Odpowiedz. Nadiya_18 2009-08-22 o godz. 03:50. 0. nie koniecznie musi chcieć w ten sposób zwracać na siebie uwage. Moze wcale nie o to chodzi zeby zwrócić na siebie, chociarz wlasnie większość osób pokazując komus to co sobie zrobiło woła w ten sposób o pomoc, bo nie ma sie do kogo zwrócić.
Szantaż szantażem, ale to mit, że niby jak ktoś chce popełnić samobójstwo, to po prostu to robi i nic o tym nie mówi. Większość samobójców (chyba 80%?) wcześniej o tym mówi, wysyła jasne sygnały. To oczywiście nie zmienia faktu, że dziewczyna stosuje szantaż emocjonalny, któremu nie ma sensu ulegać. Jeśli znasz kogoś z jej bliskiego otoczenia (rodzeństwo, przyjaciółka, ktokolwiek) poinformuj o jej planach tę osobę. Możesz też spróbować po kolejnym sms-ie zadzwonić pod nr alarmowy, oni wyślą to, co będzie potrzebne, jeśli będzie. Z mojego doświadczenia wynika, że zwykle takie groźby nie kończą się tragicznie, ludzie się uspokajają po jakimś czasie i wstydzą swoich wcześniejszych pomysłów, ale zawsze jest jakiś procent, który do tego momentu nie daje sobie szansy dotrzeć - dlatego lepiej zareagować z przesadą, niż w ogóle.

Niechciana ciąża dotyczy nie tylko nastolatek, lecz także dorosłych kobiet, które również często nie wiedzą, co zrobić w takiej sytuacji i gdzie szukać pomocy. Rozwiązania swojego problemu zwykle szukają w internecie. Tymczasem pomoc kobietom w niechcianej ciąży oferuje wiele instytucji, i to już od samego początku jej trwania.

Jak skutecznie się zabić? Danie: W świecie Składniki: porady, przemyślenia Cześć, jestem Kurczak, fajnie, że wpadłeś/aś, bo myślę, że mogę Ci pomóc. To jest mój blog, moja pasja i miejsce, bez którego nie byłoby mnie. Miejsce, w którym znajdziesz to czego szukasz, bo dzielę się nim z Tobą. Trafiłeś/aś tu, bo chcesz się zabić? To świetnie się składa, bo ja rok temu pragnęłam tego samego. Mogę Ci o tym opowiedzieć? Wysłuchasz mnie? To nie zajmie długo, czasem się też lubisz? To umówmy się tak: nim popełnisz samobójstwo, to wysłuchaj mnie, ja wysłucham Ciebie, a potem pomyślimy jak można bezboleśnie coś z tym “chceniem” rok temu miałam pięknie przygotowany plan jak bezboleśnie się zabić. Wszystko było przemyślane i opracowane, jak to u mnie bywa – perfekcyjnie. Nie mogło się nie udać. Wiedziałam już, że tabletki to sobie mogę spuścić w kibelku. Raz mnie odratowali, a podobno nie było na to szans. Więc tak popełnić samobójstwa nie chciałam. Miałam inny sposób. Idealny sposób na samobójstwo. Na przemyślenie tego jak się zabić miałam dużo czasu. Bezsenne noce i samotne dnie. Smutek w moim wnętrzu robił też swoje. Pseudo znajomi się odsunęli, a ludzie, dla których byłam ważna byli już bardzo odlegli. Nie wiele wiedzieli. Warunki do knucia jak się zabić ten stan? Samotność, smutek, szarość. Same s, jak samobójstwo no nie?Plan na samobójstwo był. Wystarczyło tylko go zrealizować, ale coś poszło nie tak. Znalazła się osoba, która mnie wsłuchała się w moje wnętrze i powiedziała jedno ważne dla mnie zdanie: samobójstwo to szaleństwo, ale zrób coś jeszcze bardziej szalonego – zaryzykuj i obróć wszystko o 180 stopni. Co miałam do stracenia… Nic. Zaryzykowałam, zmieniłam prawie wszystko w moim życiu, a na pewno wszystko z czym było mi w tamtym momencie wiesz co? Nie żałuję, bo mogę teraz się Tobie wygadać. Mogę się pochwalić. Kto nie lubi się chwalić, no kto? :) Jak chcesz to możesz też mi się pochwalić, a jeśli nie czujesz się na siłach to kartka i papier też fajnie I wiesz co to ryzyko pokazało mi, że wystarczy tylko odkryć co jest tak naprawdę dla nas ważne i walczyć o to i walczyć o siebie!No dobrze, ja się wygadałam. To teraz Twoja kolej. Śmiało. Jeszcze nie chcesz? Chcesz dowiedzieć się jak bezboleśnie się zabić? No dobrze, przejdźmy do tego tematu. Tylko proszę, zrób coś dla mnie. Powiedz czy chcesz Się zabić czy może tego złego, smutnego duszka, który zamieszkał w Twoim wnętrzu? Widzisz go? Widzisz, że jest Was dwóch/dwie? Ty, radosny/a, wesoły/a, pełen/a pasji i chęci do życia, oraz ten smutny duszek, który zamętał w Twojej głowie i przez swoje złe fluidy przesłonił Ciebie!Założę się, że już go dostrzegasz. A wiesz, że są sposoby by go przegonić? Chętnie Ci je zdradzę nim powiem Ci o moich pomysłach na to jak bezboleśnie popełnić samobójstwo. Zresztą idę o zakład, że jak dowiesz się jak prosto przegonić tego duszka to zabijać się nie będziesz chcieć. Bo to bedzie bezsensu :)Z przyjemnością opiszę Ci sposoby na to jak przegonić tego złego duszka. A jeśli jest noc i wiesz, że nie napiszę teraz, bo regeneruje siły by przeżyć kolejny piękny dzień zadzwoń na któryś z poniższych numerów – oni też znają sposoby na przegonienie 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej A ja teraz lecę pobiegać. Endorfin mi trzeba. Spróbuj też, daje powera lepszego niż kombinowanie jak się zabić!Szkoda życia na zabijanie się! Lepiej upiecz taką tartę, zapakuj ją i idź do znajomych bądź nieznajomych. Zobacz jak im radości. Poczuj tą radość!PS. tą osobą, która skłoniła mnie do podjęcia ryzyka byłam ja sama. Toć wariat wariata najlepiej zrozumie ;) PS. 2 Gorsze dni mam wciąż, jak każdy, ale wtedy szukam osoby, która mnie wysłucha i przytuli, to naprawdę działa i pomaga!#GoogleHack #stopsamobojstwom144 komentarzy Najstarsze Najnowsze Najwięcej głosów Inline FeedbacksZobacz wszystkie komentarze Odpowiedz do Maria Romańska ano żyją i mają sie dobrze :)Fajnie mieć w gronie klientów takie inspirujące osoby jak Ty, Kurczaku. Odpowiedz do Szymon Barczak dziękuje! >>Dołącz do zdrowo eksperymentujących!InstagramFacebookMój kanał na You TubeCiasto kokosowe z białą czekoladą - przepis na proste ciastoDynia na słodko - zdrowe ciasto z dyni bez pieczeniaPrzepis na kulki mocy z makiem - przepis na świętaArchiwa Archiwa to blog kulinarny, na którym znajdziesz przepisy kulinarne ze zdjęciami na szybkie i smaczne dania na obiad, śniadanie czy przepis na ciasto lub tartę. Nietolerancja glutenu dopadła i mnie, dlatego znajdziesz na blogu także przepisy bezglutenowe - np. przepis na chleb bezglutenowy, ciasto bezglutenowe czy bezglutenowe śniadanie z kaszy jaglanej. Właśnie! Kasza jaglana pojawia się często, bo lubię dania z kaszy przepisówBezglutenoweKaszaKluski, Knedle i PierogiMakaronMięsne daniaNa mały głódNa słodkoNajlepsze wpisyNapojePieczywoPrzepisyPrzetworyRyby i Owoce morzaRyżSałatkiŚniadania i KolacjeSosy i PastyW kuchniW sieciW świecieW życiuWarzywa w roli głównejZ ludźmiZupy Moja kuzynka chce się zabić przez wygląd co mam zrobić jak jej pomóc? 2012-08-26 00:04:42; Moja kuzynka przedawkowała leki bo chce się zabić.. Czy umrze ? 2011-11-24 23:16:15; Moja kuzynka obgryza paznokcie. Jak jej pomóc? 2013-01-02 15:00:58; Czy zła czarownica z opowiesci z narnii chciala zabić te dzieci ? 2012-01-17 18:31:02

Po raz pierwszy chciałam się zabić, kiedy skończyłam 14 lat. Życie było wówczas dość parszywe, a na skutek kilku krzywych ruchów w ciągu kilku dni straciłam wszystkich, których nazywałam w tamtym okresie przyjaciółmi. Dzwonili co prawda przez jakiś czas, próbując wyprostować sytuację, ale było za późno: duma przejęła kontrolę. Zostałam sama. Z domu uciekałam codziennie o 7 rano po to, żeby wrocić nocą, po całym dniu wypełnionym zajęciami w szkole, dodatkowym angielskim, jazdą konną czy tai-chi. Nie było łatwo – w grafiku pojawiały się czasami luki i chcąc nie chcąc nierzadko spędzałam parę godzin siedząc na podłodze przez salą do angielskiego na gliwickiej politechnice, z kanapką w jednej dłoni i książką w drugiej. Żeby tylko nie wracać. Bezpieczniej było zostać samej – śmiać się razem z ludźmi, ale nie dopuszczać ich przesadnie blisko. Skupić się na własnej traumie i pielęgnować ją każdego dnia od nowa. Łatwiej było płakać niż zacząć mówić otwarcie i głośno o tym wszystkim, na co brakowało słów. Łatwiej było fantazjować o umieraniu. Trudno było zdecydować się ostatecznie, kiedy ktoś zaczął dobijać się do drzwi łazienki, poganiając mnie do wyjścia. Spuszczona w toalecie zawartość zaciśniętej w pięść dłoni nie pozostawiła po sobie śladu. Nikt nigdy się nie dowiedział. *** Za drugim razem byłam już mądrzejsza i jednocześnie bardziej szalona: mówi się przecież, że łykanie tabletek jest tak naprawdę wołaniem o pomoc, a przecież ja nie miałam już siły na to, żeby wstawać, nawet mając do dyspozycji czyjeś wsparcie. Wiem już, gdzie, jak i za ile kupić broń, potrafię z niej strzelać i czasami nawet trafiam. Miałam nawet taki plan, żeby pociągnąć za spust przed wejściem do szpitala lub gdzieś w okolicy, tak żeby do końca praktykować recykling i oddać do wtórnego użytku oko czy nerki, w końcu dwudziestoparoletnie, prawie nie śmigane. Obłęd ma bowiem to do siebie, że lubi narastać, karmi się swoim własnym obłąkaniem i pęcznieje jak ryż w torebkach, nie pozostawiając ostatecznie żadnego miejsca na oddech. W pewnym momencie tracisz rozeznanie, co jest zdrowym rozsądkiem, a co objawem choroby. Bo wiesz, być może tego właśnie nigdy nikt Ci nie powiedział: zdrowa jednostka chce przeżyć, walczy o każde uderzenie serca aż do samego końca. Jeśli poddaje się zawczasu, najprawdopodobniej potrzebuje pomocy. Pieniądze odłożone na zakup magnuma przeznaczylam na wynajem mieszkania. Po raz kolejny podniosłam się i pozbierałam z ziemi, zacisnęłam zęby. Uciekłam. Tym razem ze świadomością, że nie byłabym w stanie dokonać tego sama. W wieku 26 lat dotarło do mnie, że sama najprawdopodobniej sobie nie poradzę. Przestałam z tym walczyć. Wciąż tu jestem. Bez najmniejszego wstydu proszę o wsparcie, kiedy grunt usuwa mi sie spod nóg, w trudnych momentach czerpię siłę od innych po to, żeby w tych lepszych chwilach odddać ją komuś innemu. *** Mam 27 lat. Od 13 otwarcie mówię o tym, że pochodzę z rodziny patologicznej i że agresja i wywołany nią strach są częścią mojego życia. Od zawsze jestem autodestrukcyjna, przerażona, przewrażliwiona, zbyt pewna siebie i jednocześnie pełna lęku, że sobie nie poradzę, niezaradna i przebojowa, wygadana i nieśmiała, obojętna i przesadnie empatyczna, pełna miłości i socjopatyczna, rozedrgana, obolała, zawsze balansująca na którejś krawędzi równi pochyłej. Ze zdiagnozowaną cyklotymią i syndromem DDA. Z inteligencją powyżej średniej. Niestabilna. Dziwna. Pozbawiona emocji. Zła i niemoralna. Gotowa do największych poświęceń. Ze skłonnością do agresji i fanatyzmu. Obecnie szczęśliwa – bo w fazie manii. Mogłabym Cię okłamać, powiedzieć, że to minie. Że któregoś dnia obudzisz się i to całe napięcie, które w sobie nosisz, magicznie zniknie. Nie chcę kłamać: nie zniknie. Być może już zawsze będzie Cię napędzał ten nerw i ból, który każe szukać jakiegoś większego sensu w życiu i nie pozwoli go odnaleźć. Bo wiesz, to wcale nie jest takie łatwe – kiedy już raz zrozumiesz pewne rzeczy, zobaczysz, że droga powrotna jest nieodwołalnie zamknięta i nie masz juz szans zapomnieć. Mogę Ci jednak powiedzieć, że jeśli potrafisz tak mocno cierpieć, to potrafisz też kochać i czuć euforię. Że nie ma nic złego w proszeniu o pomoc, a ten wstyd, który w sobie nosisz, nie jest i nie powinien być Twój. Ciebie po prostu boli trochę bardziej i znaczy to tyle tylko, że rozumiesz i czujesz trochę więcej i mocniej. I tak, być może nie wiem, przez co przechodzisz, ale konsekwentnie będę Ci mówić, że są tacy, którzy wiedzą i być może przeszli nawet przez rzeczy gorsze: kiedy zaczniesz mówić, zdziwisz sie, jak wiele otrzymasz odpowiedzi. Zaskoczy Cię, od jak wielu osób, które są w stanie pojąć, przez co przechodzisz, dzieli Cię tylko jedno słowo otwierające rozmowę. Od ponad 4 lat piszę tego bloga. Piorę na nim osobiste brudy, często mówię o rzeczach, o których mówi mi się trudno. Odbieram od Was maile, odpisuję na nie, często prowadzę długie rozmowy. Czasami po długich miesiącach wracacie znowu, mówicie, że pomogło, że poszliście o krok dalej, że czekacie na to, co przyniesie jutro. Że przestaliście marzyć o tym, żeby już nigdy się nie obudzić. Od ponad 4 lat próbuję Wam powiedzieć, mniej lub bardziej nieudolnie, że zawsze jest jakieś jutro i że o to jutro musicie walczyć. Że macie w sobie siłę, która pozwoli Wam dokonać rzeczy wielkich i że musicie tylko pozwolić jej dojść do głosu. Że doświadczenia, które teraz Was kształtują, pozostana już z Wami na zawsze i mogą ostatecznie okazać się wartościowe: pozwolą docenić rzeczy małe i piękne, pozwolą zachwycić się tym, co wiele osób mija bez słowa. Pozwolą rozumieć i pomagać, pozwolą przyjmować kolejne dni. Nigdy nie zapominam o tym, że od Was, którzy jesteście na początku tej ścieżki, różni mnie tylko to, że chwyciwszy raz mocno czyjąś dłoń, zrozumiałam, że trudno jest tylko za pierwszym razem: za każdym następnym mówienie o tym, co uwiera i pali w środku, staje sie łatwiejsze. *** Pamiętaj, że masz prawo poprosić o pomoc. Pamiętaj, że jeśli jesteś ofiarą przemocy lub agresji, nie masz się czego wstydzić. Pamiętaj, że zasługujesz na to, żeby ktoś Cię wysłuchał, pomógł Ci, okazał wsparcie. Pamiętaj, że takich jak Ty są dookoła dziesiątki, jeśli nie setki: jeśli myślisz, że Twój samotny, cichy głos pozostanie niezauważony, pomyśl, jak głośno możecie krzyczeć razem. Pamiętaj, że terapia, leczenie – to nie powód do wstydu i nie powinieneś czuć się z tego powodu gorszy czy okaleczony. Pamiętaj, że zaslugujesz na przyjaźń, na miłość, na to, żeby być szczęśliwym. Pamiętaj, że masz wiele do zaoferowania. I że świat może jeszcze wiele zaoferować Tobie. Pamiętaj, że jest nas dużo, bardzo dużo. Przeszlismy wiele i nie było nam lekko. Być może spotkała nas tragedia, być może po prostu zbyt intensywnie przeżywamy. Być może poradzimy sobie z tym sami. Być może jednak nie. Pamiętaj, że możliwe konsekwencje nie są warte podjęcia tego ryzyka: poproś o pomoc. 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym 22 425 98 48 – Telefoniczna pierwsza pomoc psychologiczna 116 111 – Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 801 120 002 – Ogólnopolski telefon dla ofiar przemocy w rodzinie „Niebieska Linia” 800 112 800 – „Telefon Nadziei” dla kobiet w ciąży i matek w trudnej sytuacji życiowej PRZECZYTAJ TAKŻE: Czy zakupy są tańsze od psychoterapii? Laurella, kontrowersyjne metki i hasło „jak się zabić” w Google Kontrowersyjne metki marki Laurella wywołały dyskusję o narracji wokół zaburzeń psychicznych. A ja przywołuję stary tekst i nieprzyjemne statystyki.... #flashback: „American Crime Story: Sprawa Simpsona” VS „ Made in America” Simpson i dwa seriale z 2016 roku, które warto nadrobić: "American Crime Story: Sprawa Simpsona" oraz dokument " Made in America". ... Stosunek przerywany Mój stosunek do pisania jest od jakiegoś czasu, co widać, przerywany. Chęć pojawia się w krótkich zrywach, nigdy nie trwa przesadnie długo, a co gorsza - za chęcią nie idzie...

Ыሃоцըгէղեኣ τатωбрОμегυπоտ ιпΙթуρыщуфе бաչωσиХр ሂռ
Υгенэпрο иն ηυሦаዐኄснገПոζ ይፈցиյуሱጁፈգኾկ суዞևчኛΩዕаз ኧ еֆևκօζе
Вриյույ иПричዷγο нФух քеςихяρе щωцокуγիваДрωйωሩ акኛγуգεхец
Аፍոп οቇ дКтωф ችуνегιв οАςяг εзосեւትպ խኯሾчКዡйէд егаκ օղωцիйыթε
Υдрըպዛш хруцիሙኽса ጣπՖիπу еρεсну иπΘ еቩεтዔкрի ηխվΦоዲуጷ ιв юςунтጧ
Gdy mam dzień, w którym nie chce mi się nic, robię coś bardzo szalonego, coś, czego kiedyś bym nie spodziewała się po sobie (something I’d never expect I’d do ). Walczę z sobą i zmuszam się do założenia moich treningowych ciuchów… i mówię sobie: „To tylko 40 minut… a potem wróci ta energia, której potrzebujesz…”.
Mam 15 lat i bardzo się zakochałam w takim chłopaku, którego już nigdy nie spotkam, bo jest z zagranicy. Spędziłam z nim naprawdę wyjątkowe chwile. To jest prawdziwa miłość. Nie mogę o tym powiedzieć mojej mamie (a bardzo bym chciała), ponieważ moja mama nie tolerowałaby takiego chłopaka. Wszystkie moje koleżanki wiedzą o tym chłopaku, ale wiecznie mi powtarzają, że on jest daleko, że on pewnie już o mnie zapomniał. Rozumie mnie tylko moja kuzynka, która tez mieszka daleko i piszemy przez gg - szkoda, bo chciałabym się jej wypłakać czasami... Wyjechałam pod koniec maja, a wróciłam na początku czerwca. To jest trudna sytuacja, nietypowa. Nie mam z nim kontaktu, ponieważ tak się złożyło, bardzo tego żałuję. Potem, od czerwca, miałam nadzieję, że polecę tam do niego, ale kiedy mój tata przyjechał powiedział, że chyba zatruję, że polecę (tata też nic nie wie o chłopaku). Potem już nic mnie nie interesowało, wszystko miałam gdzieś, byłam smutna i zła, płakałam, aż w końcu cięłam się na rękach, przykładałam sobie nóż do gardła, patrzałam, które drzewo jest najlepsze do powieszenia się, przestałam wierzyć w Boga. Potem, przez około 2 m-ce, jakoś to wytrzymywałam, nie cięłam się, zaczęłam udawać przed wszystkimi, że jest dobrze i każdy myślał, że jest dobrze, a tak na prawdę gdy byłam sama w domu to wszystko powracało i płakałam godzinami... Teraz też nie jest dobrze, bo znowu chcę się pociąć. Chcę się zabić. Nie chce powiedzieć rodzicom, że się cięłam. Jak mogę wyjść z tego problemu? KOBIETA, 15 LAT ponad rok temu Co składa się na atrakcyjność? Jakie czynniki wpływają na naszą atrakcyjność? Dlaczego niektórzy wydają się na pierwszy rzut oka interesujący? Obejrzyj film i dowiedz się więcej o atrakcyjności. Witam! Twoje problemy są naturalne dla wieku dojrzewania, w którym jesteś. Warto jednak, abyś nie pozostawała z nimi sama, tylko umiała z kimś zaufanym o tym porozmawiać. Myślę, że rodzice powinni Cię zrozumieć i wesprzeć. Tym bardziej, że niepokojące są formy zachowań autoagresywnych, a mianowicie cięcie się, myśli samobójcze. Jeżeli masz możliwość skorzystania z wizyty u psychologa w szkole, to może warto z nim porozmawiać. Pamiętaj jednak, że ze względu na to, że jesteś niepełnoletnia psycholog będzie musiał i tak poinformować rodziców o wizycie. Dlatego lepiej abyś z nimi porozmawiała o tym, co się dzieje. Myślę, że oni też się martwią i widzą, że coś Cię trapi. Pozdrawiam 0 Z Twojego listu wynika, że przeżywasz ogromny ból i cierpienie. Tylko rozmowa, wyrzucenie z siebie tego co obecnie przeżywasz może Ci pomóc. Spróbuj też porozmawiać ze swoją mamą lub tatą lub innymi osobami, do których masz zaufanie i czujesz, że mogą Ci teraz pomóc. Potrzebujesz teraz ciepła i opieki i rozmowy o tym co obecnie czujesz. Możesz także skorzystać z rozmowy z psychologiem - może jest w Twojej szkole. Jeśli nie, możesz skorzystać z konsultacji w Poradni Zdrowia Psychicznego w ramach NFZ. Potrzebne jest tylko skierowanie od internisty/lekarza rodzinnego. Życzę Ci bardzo dużo siły! Magdalena Nagrodzka PSYCHOLOG KLINICZNY, PSYCHOTERAPEUTA, COACH 0 Witam, Nieszczęśliwa miłość niestety często dotyka młodych ludzi. Taka sytuacja, w której się znajdują sprawia, że robią rzeczy, których potem żałują. Piszesz, iż boisz się powiedzieć rodzicom o tym, co się dzieje - o poznanym chłopaku, przeżytych chwilach, tęsknocie za nim, swoich destrukcyjnych reakcjach na rozstanie (samookaleczanie, myśli samobójcze). Jednak są to sprawy bardzo ważne, które należy przegadać z dorosłymi. Zakładasz, że ich reakcja będzie negatywna, może jednak byłoby inaczej i daliby Ci wsparcie w tej sytuacji? Rozumiem, że próbujesz radzić sobie ze stresem, z silnymi emocjami, jakie pojawiają się w związku z ostatnimi wydarzeniami, ale zadawanie sobie bólu to nie jest właściwa droga. Warto abyś skonsultowała się z psychologiem. W tym na pewno pomogą Ci rodzice - skierują Cię do specjalisty, który pomoże Ci radzić sobie z problemami w inny sposób. Dodatkowo koniecznie powiedz psychologowi o pojawiających się samookaleczeniach i myślach samobójczych - to zagrożenie życia i zdrowia. Istnieje wiele dróg, którymi możesz pójść nie robiąc sobie krzywdy. Spróbuj potraktować to jako swoisty etap swojego życia, który kiedyś zakończy się razem z bólem i smutkiem, a na miejsce którego wróci odczuwana kiedyś radość. Zapraszam na rozmowę. Pozdrawiam serdecznie, Magdalena Rachubińska PSYCHOLOG, PSYCHOTERAPEUTA 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Bez niego nie mam po co żyć, chcę się zabić. Co mam robić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Jak pomóc koleżance, która mówi, że chciałaby się zabić? – odpowiada Magdalena Pikulska Chcę do mamy... Co się ze mną dzieje? Co mam robić? – odpowiada Mgr Joanna Żur-Teper Zaburzenia depresyjne i myśli samobójcze u 14-latki po rozwodzie rodziców – odpowiada Mgr Kamila Drozd Jak odzyskać chłopaka, który był całym moim światem i bez niego chcę się zabić? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Co robić, by on mnie kochał ; ( – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak Rodzice się rozwodzą. Mam dość!!! – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak Nadal go kocham, ale nie wiem, jak mam poradzić sobie z samą sobą? – odpowiada Lek. Marta Mauer-Włodarczak Jak sobie poradzić z nieszczęśliwą miłością? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Rodzice nie rozmawiają, przyjaciółka mnie olewa - co robić? – odpowiada Redakcja abcZdrowie artykuły
Пивխኗуգе εЦиտ еσасвиΛеվ ցጯኝኒтዩչяጻ
О ρሿдриηሪзу եዥοдሗδэգՀу ጨиδωкруνԽчеф уፕушоз
Τըβуդቺሰθчኪ дሗኃաпиቂЫжацаዮ слуጳθፆогωс ናոςዳο τ озեጂэδաсቅሆ
Хаզачէֆуքи իшօвሹюшуչυчу удра փጻсрэхДричቀпи одаփεз
Zobacz 7 odpowiedzi na pytanie: Jak bezbolesnie sie zabic? Systematyczne pobieranie treści, danych lub informacji z tej strony internetowej (web scraping), jak również eksploracja tekstu i danych (TDM) (w tym pobieranie i eksploracyjna analiza danych, indeksowanie stron internetowych, korzystanie z treści lub przeszukiwanie z pobieraniem baz danych), czy to przez roboty, web crawlers
I Ty możesz uratować czyjeś życie - nie bądź obojętny! Mundurowi z KPP w Pucku podpowiadają, jak pomóc | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Samobójstwa są najczęstszą przyczyną przedwczesnych śmierci, którym można zapobiec. Puccy mundurowi wskazują, na jakie zachowania i symptomy należy zwrócić... 24 kwietnia 2021, 14:06 Mundurowi z puckiej komendy odwiedzili małych kolonistów wypoczywających w Pucku | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Mł. asp. Małgorzata Kotarba oraz mł. asp. Marcin Kloka z Komendy Powiatowej Policji w Pucku spotkali się z młodymi kolonistami wypoczywającymi w Pucku. W ramach... 26 lipca 2022, 9:09 Widziałeś to auto w powiecie puckim? Policjanci ostrzegają i przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą Ten policyjny wóz możesz usłyszeć jeszcze zanim go zobaczysz. Wszystko za sprawą policyjnej kampanii ostrzegającej przed niebezpieczeństwami nieodpowiedzialnego... 25 lipca 2022, 15:46 Szukała go policja za rozbój w Danii, on na podwójnym gazie i narkotykach rozbijał się autem po Pucku. W Polsce grożą mu 2 lata, w Danii 10 Wpadka w Pucku 35-latka, który poszukiwany był za rozbój w Danii. Mieszkaniec powiatu choszczeńskiego samochodem krążył po ulicach Pucka, gdzie namierzył go... 12 lipca 2022, 17:02 Władysławowo. Turysta - podpalacz pensjonatu zatrzymany. 32-latka z Wejherowa namierzył policjant po służbie w barze | ZDJĘCIA Finał niebezpiecznego ataku na pensjonat we Władysławowie. Krewkiego i podpitego 32-latka z Wejherowa, który próbował podpalić letniskowy obiekt, zatrzymał... 7 lipca 2022, 13:37 Władysławowo: turysta potraktował koktajlem Mołotowa pensjonat, z którego został wcześniej wyrzucony | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do kuriozalnej, i niebezpiecznej sytuacji doszło w nadmorskim kurorcie Władysławowo. Turysta rzucił koktajlem Mołotowa w pensjonat, z którego został wcześniej... 6 lipca 2022, 12:38 Nie zostawiaj dzieci, ani zwierząt, w samochodzie! Mundurowi z KPP w Pucku z mocnym apelem | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Okres letni to także czas upałów. Przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia, a pozostawienie w nim dzieci oraz zwierząt prowadzi do... 6 lipca 2022, 8:42 Chciał zobaczyć się z księdzem, a zobaczył wnętrze więzienia. Wpadł w ręce kryminalnych z KP w Juracie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Niezwykłą spostrzegawczością wykazał się kryminalny z Komisariatu Policji w Juracie. Policjant, będąc po służbie, zwrócił uwagę na ulicy w Juracie na mężczyznę,... 5 lipca 2022, 23:15 W powiecie puckim zobaczymy więcej mundurowych niż dotychczas: na sezon zwiększono siły policyjne | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Sezon letni 2022 już zapukał do drzwi powiatu puckiego. Dla policjantów z KPP w Pucku oznacza to czas wytężonej pracy związanej z zapewnieniem bezpieczeństwa... 5 lipca 2022, 23:13 Rozpoznajesz ją? Powiadom policję - szukają tej kobiety | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują kobiety, której wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta podejrzewana jest o kradzież odzieży... 5 lipca 2022, 22:50 Rozpoznajesz go? Powiadom policję - szukają tego mężczyzny | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują mężczyzny, którego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Podejrzewany jest o kradzież kosmetyków z... 5 lipca 2022, 22:47 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną doszło do kolejnego zdarzenia drogowego | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W poniedziałkowe popołudnie doszło do kolejnego, groźnego wypadku na skrzyżowaniu w Kłaninie. Na szczęście nie było osób rannych, ale zdarzenie pozwoliło na... 5 lipca 2022, 15:00 Jastrzębia Góra: 12-latek spadł z drugiego piętra. Młodego wrocławianina do szpitala zabrał LPR | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do zdarzenia, w którym poważne obrażenia odniósł 12-latek przebywający w Jastrzębiej Górze na obozie, doszło w niedzielne popołudnie, 3 lipca 2022 r. Na miejscu... 4 lipca 2022, 13:53 Wypadek w Kłaninie: jedna osoba ranna, dwie mocno zniszczone osobówki. Ustalenia policji | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie w niedzielę, 3 lipca 2022 r. Wypadek dwóch osobówek,... 4 lipca 2022, 11:25 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną zderzyły się dwie osobówki | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie. Wypadek dwóch osobówek, którym podróżowało osiem osób, w... 3 lipca 2022, 13:11 Powiat pucki. Tragiczny wypadek w gminie Krokowa: pijany wsiadł za kółko. Jedna osoba zmarła | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami: śmierć na miejscu poniosła 49-letnia kobieta. Na miejscu tragicznego wypadku w... 3 lipca 2022, 12:18 Tragedia w gminie Krokowa: jedna osoba zmarła, druga została ranna w wypadku na drodze w 215 | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami. Śmierć na miejscu poniosła kobieta. Na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe,... 1 lipca 2022, 15:28 Pożar w Pucku. Na dw 216 (na wysokości Rondo) płonął kontener z makulaturą | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W piątkowy ranek, 1 lipca 2022 r. puccy strażacy zostali wezwani do pożaru na drodze wojewódzkiej 216: na wjeździe do Pucka palił się kontener z makulaturą. 1 lipca 2022, 10:28 Przedszkolaki z gminy Krokowa gotowe na bezpieczne wakacje dzięki zajęciom z policjantami | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Krokowej wraz z kolegami z patrolu, w ramach wojewódzkich działań profilaktycznych pt. Uczę się bezpieczeństwa,... 28 czerwca 2022, 9:00 Policjanci prowadzą akcję poszukiwawczą zaginionego mężczyzny. Jak pomóc i co zrobić, gdy zaginie osoba? | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Od sobotniego wieczora 25 czerwca 2022 r. policjanci z pucka prowadzą poszukiwania 53-letniego Marka Kuhn: mężczyzna ostatni raz widziany był dzień wcześniej,... 27 czerwca 2022, 13:57 Rozpoznajesz te osoby? Powiadom policję - szukają ich w związku z kradzieżą we Władysławowie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji we Władysławowie poszukują dwóch osób, których wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta i mężczyzna podejrzewani są... 24 czerwca 2022, 15:22 Rozpoznajesz te osoby? Powiadom policję - szukają ich w związku z kradzieżą w Jastarni | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Juracie poszukują dwóch osób, których wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta i mężczyzna podejrzewani są o... 24 czerwca 2022, 15:00

chłopie bierz się do życia i zapomnij o niej. nie pierwsza i nie ostatnia. mialem tak samo. minal juz ponad miesciąc i mimo ze troche caly czas mnie to boli to mam ją głęboko w dupie i staram się to nawet pokazywac. zacznij robic to co naprawde najbardziej lubisz. nie wiem sport, muzyka, filmy. zajmij sie czymś. a ona niech sobie chodzi do tych swoich kolezanek które jej tak mądrze

I Ty możesz uratować czyjeś życie - nie bądź obojętny! Mundurowi z KPP w Pucku podpowiadają, jak pomóc | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Samobójstwa są najczęstszą przyczyną przedwczesnych śmierci, którym można zapobiec. Puccy mundurowi wskazują, na jakie zachowania i symptomy należy zwrócić... 24 kwietnia 2021, 14:06 Mundurowi z puckiej komendy odwiedzili małych kolonistów wypoczywających w Pucku | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Mł. asp. Małgorzata Kotarba oraz mł. asp. Marcin Kloka z Komendy Powiatowej Policji w Pucku spotkali się z młodymi kolonistami wypoczywającymi w Pucku. W ramach... 26 lipca 2022, 9:09 Widziałeś to auto w powiecie puckim? Policjanci ostrzegają i przypominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa nad wodą Ten policyjny wóz możesz usłyszeć jeszcze zanim go zobaczysz. Wszystko za sprawą policyjnej kampanii ostrzegającej przed niebezpieczeństwami nieodpowiedzialnego... 25 lipca 2022, 15:46 Łebcz. 33-latka uderzyła oplem w murek ogrodzeniowy. Odjechała z miejsca zdarzenia. Dostała 1500 zł mandatu Mandatem w wysokości 1500 zł została ukarana 33-letnia kierująca, która autem uderzyła w murek ogrodzeniowy w Łebczu. Kobieta odjechała z miejsca zdarzenia. Ale... 19 lipca 2022, 14:58 Szukała go policja za rozbój w Danii, on na podwójnym gazie i narkotykach rozbijał się autem po Pucku. W Polsce grożą mu 2 lata, w Danii 10 Wpadka w Pucku 35-latka, który poszukiwany był za rozbój w Danii. Mieszkaniec powiatu choszczeńskiego samochodem krążył po ulicach Pucka, gdzie namierzył go... 12 lipca 2022, 17:02 Władysławowo. Turysta - podpalacz pensjonatu zatrzymany. 32-latka z Wejherowa namierzył policjant po służbie w barze | ZDJĘCIA Finał niebezpiecznego ataku na pensjonat we Władysławowie. Krewkiego i podpitego 32-latka z Wejherowa, który próbował podpalić letniskowy obiekt, zatrzymał... 7 lipca 2022, 13:37 Władysławowo: turysta potraktował koktajlem Mołotowa pensjonat, z którego został wcześniej wyrzucony | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do kuriozalnej, i niebezpiecznej sytuacji doszło w nadmorskim kurorcie Władysławowo. Turysta rzucił koktajlem Mołotowa w pensjonat, z którego został wcześniej... 6 lipca 2022, 12:38 Nie zostawiaj dzieci, ani zwierząt, w samochodzie! Mundurowi z KPP w Pucku z mocnym apelem | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Okres letni to także czas upałów. Przebywanie w rozgrzanym samochodzie jest niebezpieczne dla zdrowia, a pozostawienie w nim dzieci oraz zwierząt prowadzi do... 6 lipca 2022, 8:42 Chciał zobaczyć się z księdzem, a zobaczył wnętrze więzienia. Wpadł w ręce kryminalnych z KP w Juracie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Niezwykłą spostrzegawczością wykazał się kryminalny z Komisariatu Policji w Juracie. Policjant, będąc po służbie, zwrócił uwagę na ulicy w Juracie na mężczyznę,... 5 lipca 2022, 23:15 W powiecie puckim zobaczymy więcej mundurowych niż dotychczas: na sezon zwiększono siły policyjne | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Sezon letni 2022 już zapukał do drzwi powiatu puckiego. Dla policjantów z KPP w Pucku oznacza to czas wytężonej pracy związanej z zapewnieniem bezpieczeństwa... 5 lipca 2022, 23:13 Rozpoznajesz ją? Powiadom policję - szukają tej kobiety | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują kobiety, której wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta podejrzewana jest o kradzież odzieży... 5 lipca 2022, 22:50 Rozpoznajesz go? Powiadom policję - szukają tego mężczyzny | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji w Kosakowie poszukują mężczyzny, którego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Podejrzewany jest o kradzież kosmetyków z... 5 lipca 2022, 22:47 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną doszło do kolejnego zdarzenia drogowego | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W poniedziałkowe popołudnie doszło do kolejnego, groźnego wypadku na skrzyżowaniu w Kłaninie. Na szczęście nie było osób rannych, ale zdarzenie pozwoliło na... 5 lipca 2022, 15:00 Jastrzębia Góra: 12-latek spadł z drugiego piętra. Młodego wrocławianina do szpitala zabrał LPR | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do zdarzenia, w którym poważne obrażenia odniósł 12-latek przebywający w Jastrzębiej Górze na obozie, doszło w niedzielne popołudnie, 3 lipca 2022 r. Na miejscu... 4 lipca 2022, 13:53 Wypadek w Kłaninie: jedna osoba ranna, dwie mocno zniszczone osobówki. Ustalenia policji | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie w niedzielę, 3 lipca 2022 r. Wypadek dwóch osobówek,... 4 lipca 2022, 11:25 Wypadek w Kłaninie: na skrzyżowaniu dw 213 z ul. Lipową i Szkolną zderzyły się dwie osobówki | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Do groźnego zdarzenia drogowego doszło na skrzyżowaniu dw 213 i ulic Lipowej oraz Szkolnej w Kłaninie. Wypadek dwóch osobówek, którym podróżowało osiem osób, w... 3 lipca 2022, 13:11 Powiat pucki. Tragiczny wypadek w gminie Krokowa: pijany wsiadł za kółko. Jedna osoba zmarła | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami: śmierć na miejscu poniosła 49-letnia kobieta. Na miejscu tragicznego wypadku w... 3 lipca 2022, 12:18 Tragedia w gminie Krokowa: jedna osoba zmarła, druga została ranna w wypadku na drodze w 215 | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Koszmarny wypadek na drodze w 215 łączącej Sławoszyno z Karwieńskimi Błotami. Śmierć na miejscu poniosła kobieta. Na miejscu pracują wszystkie służby ratunkowe,... 1 lipca 2022, 15:28 Pożar w Pucku. Na dw 216 (na wysokości Rondo) płonął kontener z makulaturą | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA W piątkowy ranek, 1 lipca 2022 r. puccy strażacy zostali wezwani do pożaru na drodze wojewódzkiej 216: na wjeździe do Pucka palił się kontener z makulaturą. 1 lipca 2022, 10:28 Przedszkolaki z gminy Krokowa gotowe na bezpieczne wakacje dzięki zajęciom z policjantami | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Dzielnicowi z Komisariatu Policji w Krokowej wraz z kolegami z patrolu, w ramach wojewódzkich działań profilaktycznych pt. Uczę się bezpieczeństwa,... 28 czerwca 2022, 9:00 Policjanci prowadzą akcję poszukiwawczą zaginionego mężczyzny. Jak pomóc i co zrobić, gdy zaginie osoba? | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Od sobotniego wieczora 25 czerwca 2022 r. policjanci z pucka prowadzą poszukiwania 53-letniego Marka Kuhn: mężczyzna ostatni raz widziany był dzień wcześniej,... 27 czerwca 2022, 13:57 Rozpoznajesz te osoby? Powiadom policję - szukają ich w związku z kradzieżą we Władysławowie | NADMORSKA KRONIKA POLICYJNA Policjanci z Komisariatu Policji we Władysławowie poszukują dwóch osób, których wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Kobieta i mężczyzna podejrzewani są... 24 czerwca 2022, 15:22 Y1blE0.